 |
Wilgotna twarz od łez, cierpie ale o tym od dawna wiesz.. Jednak Tobie jest wszystko obojętne, cały czasm i twarz moknie, widze nawet że płyną deszczowe łzy po oknie. Czuje straszną samotność chcialabym Cie teraz chociaż dotnąć. Zrób coś prosze, nie daj mi odeść, ja chce zostać mimo ze co chwile wpadam w rozpacz.. Wtedy słone krople po policzku mi spływają tak powoli i spadają.. Jedna po drugiej, tak płyną i płyną i wtedy mam uczucie jakby cały mój świat zginął. Ty, Ty całym moim światem jestes.. Ile ja bym dała bys był obok mnie tu wreszcie.. tajemnicza.k
|
|
 |
Jestem tu, dzięki niemu. Jestem bo zycie bez niego nie miałoby żadnego celu. On jest całym sensem mojego życia, bez niego nie ummiałabym oddychac. Kocham go najbardziej jak moge, ide z nim, ramię w ramie przez tą pieprzona, krętą życia drogę..Nie byłabym w stanie z niego zrezygnować bo przeciez jest wszystkim co chciałam w zyciu od Boga. Nie ma dnia kiedy bym o nim nie myślała, Nie ma takiej godziny żeby o nim choć na chwile zapomniała. Bez niego mój świat traci wszystkie barwy, nie odchodz ode mnie nawet na chwile bo w tym pieprzonym szarym świecie bez Ciebie zgine..
tajemnicza.k
|
|
 |
Trudno mi uwierzyć w to, że jest juz dobrze.. Jesteśmy jak zawsze razem życie stało się prostsze.. Nie zmieniajmy już nic, niech tak już zostanie, bądźmy juz tak do końca życia razem kochanie.. Chce być zawsze obok Ciebie, zawsze z Tobą, iść razem tą samą drogą. Nie chce już pamiętac złego, naszego momentu najgorszego.. Mimo że ciągle wraca jak jebane echo..Pamiętam jak płakałam nocami i jak bardzo martwiłam się o nas całymi dniami.. Teraz jest wspaniale, nie chce nic zmieniać, niech tak już zostanie..
tajemnicza.k
|
|
 |
Głosny spokój, głucha cisza.. Jestem sama słychac tylko mojego serca bicia.. Nie ma nic, nawet Ciebie, nie wiem czy pamiętasz ale miało być jak w niebie. Zostawileś moje serce tak złamane, zostawiłeś i poszłeś dalej.. Gdzie już jesteś? Słyszysz moje łkanie? Ja Cie potrzebuje, kurwa no, kochanie ! Cale zycie jest przed nami! nie musimy być tak dalego siebie, tak całkiem sami..
tajemnicza.k
|
|
 |
Mijają godziny, mijają dni.. Ciebie nie ma a mi płyną łzy.. Zadaje sobie pytanie dlaczego akurat my? Dlaczego nasz związek nie jest taki jak kiedyś był? Było dobrze znów jest źle.. Masz nas w dupie? Czy to tylko straszny sen? Gdybyś chciał byś ratował.. gdybyś nawet nie mogł chociaz troche próbowal.. Nie szkoda ci moich łez, gdy płyną tak po policzku w dół? mojej poduszki, która słyszy jak cierpie tutaj znów? Cały czas na Ciebie czekam, lecz wokół mnie tylko cisza, wszystko głuche jak stara filmowa klisza..
tajemnicza.k
|
|
 |
Znowu, znowu wszystko się od nowa zaczyna.. Kolejny tydzień w samotności mija. Wszyscy mi mówia : Przejżyj na oczy ! A ja mam w myślach tylko to, że drugi raz moge skoczyć.. Pewnie powiesz, że jestem głupia? Masz racje to wszystko przez tewszystkie chore akcje.. I co teraz powiesz?1 Że wszystko się ułoży?Takie teksty możesz sobie w dupe włożyć! Nic mnie z tego nei wyciągnie, chyba że on powie, że na zawsze już wróci do mnie. O tym od dawna marze, żebyś przy mnie był nie w śnie lecz na jawie..
tajemnicza.k
|
|
 |
Pamiętasz nasze pierwsze spotkanie? Jeszcze nie wiedziałam, że będę mówić do Ciebie kochanie. Że tak bardzo Cię pokocham, jak nikogo, mimo, że co noc w poduszke szlocham. Nie sądziłam, że tak się stanie, że Bóg bedzie słuchał moje nocne łkanie.. Leze, umieram, po policzku płyną łzy, prosze pomóżcie mi! chce Cię spowrotem, tutaj, dziś.. Nie chce nic innego, chce Ciebie, chce mieć siódme niebo obok siebie, Przytulic się i powiedziec jak ja bardzo kocham cie..
|
|
 |
Chcialabym znów być w pełni szczęśliwa, mam Ciebie, jednak mimo to łza po policzku spływa.. nie jest tak jak kiedyś, prosze Cie, mógłbyś w koncu uwierzyć, że kocham Cie ponad życie ! Prosiłam Boga o szczęście, dał mi je, lecz często znika gdzieś i strasznie trudno jest mi je odnaleźć. Uśmiech z mojej twarzy zgubił się juz go pewnie nie znajde w tym morzu łez.. Ide przed siebie, dalej i dalej nie ma Cie? A miało byc tak wspaniale..
|
|
 |
Spójrz, czas miał wszystko na lepsze pozmieniać, a jedyne czego mnie nauczył to jak mam codziennie umierać.. Co noc twarz łzami ocieram nigdy, na pewno , ja się z tego nie pozbieram, błagam Boga o dłuższe chwile z toba, żebyśmy razem kroczyli tą samą drogą.. w myślach miałam tylko ciebie widząc mknącą gwiazde po niebie.. Teraz kiedy Ciebie obok mnie nie ma wracają te cholerna wspomnienia, pamietam kiedy to ten świat przy tobie był taki piękny, pamiętam z toba te wszystkie wspaniałe momenty.. Mielismy razem cudowne plany teraz sami sobie nie ufamy.. Gdybyśmy znowu byli obok siebe razem, spełniłoby się jedno z moich najskrytszych marzeń.. Ale wiem że to nie przyjdzie tak łatwo, skoro widujemy się tak rzadko..
|
|
 |
Siedzisz sama w tym pustym pokoju. Muzyka na full te myśli nie dają Ci spokoju. Łzy w oczach on w sercu, tylko kurwa kiedy to wszystko nabierze sensu? Jesteś w szkole idziesz przez pełny korytarz i właśnie go kurwa spotykasz, mijasz go wzrokiem i idziesz dalej, myśli masz zapełnione tym pierdolonym chamem.. Zamykasz oczy uspokajasz serce by juz tak nie biło myślac o nim wiecej. Siadasz na ławce bierzesz duży oddech lecz przed oczami masz setki tych wspomnien.. Widok jego uśmiechu i słodkie spojrzenie, masz w sobie cholerna nadzieje , że w koncu się uda i bedzie jak w nibie..
|
|
 |
Chce wrócić do tamtych czasów bez kłótni, krzyku, hałasu. Chce zeby było jak dawniej kiedy to nasza miłość nie była na dnie, widywać Ciebie więcej niż raz na tydzień, przytulać się do Ciebie i w końcu poczuć to jak smakuje życie. Nie mieć łez w oczach, zapomniec o problemach, być obok ciebie zatopić się w marzeniach. Teraz siedzę samaw tym pustym pokoju, myślę o Tobie to mi nie daje spokoju, zalewam się łzami mam w głowie wspomnieniai nadzieję ze czas w szystko pozmienia.. na lepsze.. Nie wiem czemu ale przechodzą mnie cholerne dreszcze. Boje sie o nas, że sie spierdoli i bedziemy musieli iść w różne strony. Że życie nas rozdielii zapomnisz o mnie, o naszej miłości chwilach spędzonych razem, i nie będziemy mieć w życiu takiej radościgdy byliśmy obok siebie wtuleni zakochani na "zawsze" sobie oddani..
|
|
 |
Mym marzeniem jest dotknąć nieba i jak ptak szybować by tego zycia nie zmarnowac. Pr\zytulić mój świat którym jesteś Ty, no i wytrzeć moje łzy. Krzyknąć Bogu, że Cie kocham podziekowac mu, uśmiechnąć się i uciec byle gdzie. Ważne że z Toba. Londyn? Paryż? Nowy York? Koniec świata jak najdalej stąd, wymazać smutki, wpisac radości, wtulić się w Ciebie i poczuć smak wolności.
tajemnicza.k
|
|
|
|