Zobaczyła mnie, gdy siędząc na dywanie ze łzami w oczach próbowałam wydostać ostatnie krople zapachu z flakoniku. Wiedziała, że to były Jego perfumy. Zawsze gdy tęskniłam, choć na chwilę musiałam poczuć ten znajomy zapach. Przytuliła mnie i jedyne co byłam w stanie wyszeptać to "Mamo, to jest zapach mojego życia...". Byłabym Go w stanie rozpoznać wszędzie. / reggae_love
|