" Gdy zobaczysz jej pociętą rękę, nie pytaj dlaczego to zrobiła,
jak to się stało, bo i tak ci nie powie prawdy. Ona jest inna.
Ma swój własny świat… Zamyka w sobie swój ból. Chce go udusić a potem wypłakać wraz z krwią z pociętej ręki wyrzucając z siebie już martwego “nieszkodliwego" . Aż do następnego razu kiedy nie będzie mogła już zdusić go w sobie i będzie cięła głębiej i głębiej… Ona ciągle walczy. Ta walka jest w niej . Nigdy nie ustępuje , pozornie szczęśliwa cały czas walczy ze samą sobą.. "
|