Potrzebuję jego oczu, którymi tak przenikliwie mnie obserwował jakby chciał wyczytać każde moje najmniejsze uczucia i myśli. Jego dłoni, które tak idealnie dopasowywały się z moimi i dawały bezpieczeństwo. Jego dotyku, który wywoływał ciarki na całym moim ciele. Miękkich ust, które składały na moich słodkie pocałunki. Sposobu w jaki wypowiadał każde ze słów w moim kierunku i barwy jego głosu. Potrzebuje szczęścia, które dawała mi jego osoba, a zarazem bezpieczeństwa w jego ramionach. Potrzebuję jego miłości, którą nie wiem czy kiedykolwiek istniała. / take.me.respect
|