|
Najgorsza zmora gdy leżysz nocą sam. Wspomnienia otulają Twą twarz, a przed oczami film. Wspominasz te dobre chwilę, myślisz czemu tak nie jest teraz i łzy napływają ci do oczu. Czujesz tą pustkę i wiesz, że to wszystko nie od Ciebie zależy, ale możesz podjąć kroki by się temu sprzeciwić. Lecz to trudne jest gdy uczucia biorą w łeb i nie pozostaje ci nic od leczenia nocą w pustym łóżku i myśleniu 'czemu już tak nie jest. Czemu tak nie może być'. To chore jest gdy miłość silniejsza jest od rozumu i gdy wiesz, że przez niego cierpisz. To smutne, ale prawdziwe. Każde słowo pisane że łzami w oczach. Wszystko się sypie i nie masz na to wpływu. Stoisz i patrzysz jak morze rozwala Ci twój domek z piasku, po czym mówi słowo "wybacz" jakby miało to jakiś sens.. A ty dalej patrzysz na ten piasek i myślisz "tam kiedyś był mój zamek".. Tyle czasu minęło zanim go ukończyłeś, a teraz nagle masz go odbudować. To ciężkie i na samym początku nie masz sił do pracy.Wkońcu wstajesz i robisz to wszystko..
|
Dodaj komentarz
