[2]"Wtedy z chęcią wyszłabym na zewnątrz i biegała w tych kroplach deszczu... Ale mi zimno, więc przykrywam siebie kołdrą, siedzę pod nią. Uroniłam pierwszą łzę. Upewniam się, że nikt mnie nie widzi. Nie chcę by ktokolwiek brał mnie na litość, nie chcę aby ktokolwiek zapytał mnie dlaczego płaczę. Co bym powiedziała? Że płaczę, bo życie jest złe. Istna głupota. Dochodzi północ. Podchodzę do lustra. Ocieram łzy, uśmiecham się, ale moja mała wielkość źrenic mówi wszystko. Ja zresztą sama wiem, że nie jest dobrze. I tak każdego wieczora. W dzień się uśmiecham, bo wiem, że moje życie nie jest takie złe, tylko ja urodziłam się pieprzoną egoistką."
|