Nie chcę mieć cię co dzień, chcę cię mieć na noce
WeŹ mnie dziś do domu i pomału całuj
I na łóżku połóż albo weŹ od razu
Szampan nie lampka, tu butelkę wylej
Wystrzeli korek, bał, na ten tyłek
Po udach spłynie, obliż tą cipkę
WsadŹ głębiej język aż zacznę piszczeć
Aż sama się wypnę z proszącym wzrokiem
Tyłek w powietrzu, głowa na podłodze
Dziś mam ochotę na coś w stylu nana
Zrobimy sobie razem, uch, porno kanał
Kąpiel i piana, pieprzyć olejki
Dwa razy nie powtarzaj mi, weŹ to zdejmij.
|