Wiesz, kiedy poczułam się najgorzej? Gdy powiedziałaś "Wiesz, co jest najgorsze? Że już za rok, pójdziesz w świat, będziesz się kształcić, uczyć, a ja ciągle nie będę szła z Tobą przez życie, nie będę trzymać Twojej zziębniętej dłoni i sprawiać, że łzy przestają płynąć, a Ty mimo wszystko będziesz musiała sobie poradzić, nawet gdy mnie nie będzie obok Ciebie. " Coś we mnie obumarło, albowiem nigdy nie dopuszczałam do siebie takiej myśli, że będę musiała trzymać Cię w sercu, w myślach, a nie w swoim życiu. Nie sądziłam, że kiedykolwiek może Ciebie zabraknąć przy mnie. Byłam pewna, że każdego dnia będzie lepiej, a nie, że kiedyś będę zmuszona rzec, jakże bolesne i pełne goryczy zmieszanej ze smutkiem "żegnaj". Wiesz, nawet gdy nie będzie Ciebie przy moim boku, to mam pewność, że zanim ukołyszesz swoje powieki do snu, myślisz o mnie. Wiem, że nawet, gdy będziesz żyła swoim życiem, to zawsze będziesz mnie kochać,a Twoje oczy na nikogo innego nie spojrzą z taką miłością i troską,bo kochasz.
|