' Nie znasz ani tego bólu, ani tych momentów kiedy czujesz że bez tej drugiej osoby nic już nie ma sensu. Nie wiesz jak to jest, kiedy budzę się w nocy, zalana potem prosząc żeby znów mnie przytulił i siedział ze mną dopóki znowu nie zasnę. Nie czujesz tego bólu co ja , kiedy widzę Go z nią, szczęśliwych jak nigdy wcześniej. Zawsze ja jestem ofiarą tej słodkiej miłości, męczę się, duszę nią, a Ty trzymasz ją wtedy w ramionach i modlisz się do boga, żeby nigdy nie cierpiała przez Ciebie, bo nie wiesz co byś zrobił gdyby poczuła choć jedną setną tego cierpienia co ja. / amneeesiaaa
|