|
amneeesiaaa.moblo.pl
' Pojawiasz się i znikasz jak cień a ja za każdym razem zakochuję się a potem cierpię.
|
|
|
' Pojawiasz się i znikasz, jak cień, a ja za każdym razem zakochuję się, a potem cierpię.
|
|
|
' Nie ma już nic, co mogło by sprawić, że znów za istniejesz './ amneeesiaaa
|
|
|
' Są takie chwile, kiedy oddychać nawet jest trudno. /. amneeesiaaa
|
|
|
' Wypowiedziane słowa sprawiają ból, ale to milczenie drugiej osoby boli najbardziej. / amneeesiaaa
|
|
|
' Mogę się uśmiechać, ale i tak pustka pozostanie we mnie tak jak wszystkie uczucia, których nie chce pokazać światu. / amneeesiaaa
|
|
|
' Kiedy mówili mi, że czasem może się nie ułożyć nie myślałam, że życie potrafi się tak spierdolić. / amneeesiaaa
|
|
|
' Nie wiem jak można kochać kogoś, przez kogo znienawidziło się cały świat. / amneeesiaaa
|
|
|
' Widzisz... w tym wszystkim zniszczyło mnie chyba to, że jako jedyna nie widziałam miliona Twoich wad. / amneeesiaaa
|
|
|
To wszystko było tak zgubne, że przez chwilę w Tobie zatraciłam samą siebie. / amneeesiaaa
|
|
|
' Czuję jak alkohol miesza się z krwią i zalewa falą ciepła całe moje ciało. Czuję jak dym napełnia mi płuca i jak źrenice powiększają się pod wpływem kreski. Czuję się żałośnie i jestem szczęśliwa, że to co robię dalej przynosi mi ulgę . / amneeesiaaa
|
|
|
' Chciałeś zawsze wiedzieć gdzie jestem i czy po spotkaniu z Tobą bezpiecznie wróciłam do domu. Byłeś na mnie zły, gdy nie odbierałam telefonu i na kolejnym spotkaniu tuląc szeptałeś, że nie poradziłbyś sobie gdybyś mnie stracił. Kiedy nie mogłam spać, kazałeś mi położyć telefon obok zapewniając, że będziesz mówił do mnie tak długo jak nie zasnę. Opowiadałeś wtedy o tym jak się poznaliśmy i jak bardzo mnie kochasz. Gdy mnie dotykałeś, a nasze nagie ciała zlewały się w jedno czułam, że tak musi zostać, że idealnie do siebie pasujemy i los nie postawił nas na naszej drodze przypadkowo. Dziś nie wiesz co robię, gdzie jestem i czy sobie radzę. Nie mam do kogo zadzwonić, gdy wspomnienia w nocy powracają. Czuję się jakby moja część odeszła razem z Tobą i może tak jest, bo przecież byliśmy jednością. / amneeesiaaa
|
|
|
' Moje serce jest złamane, popsute, nie nadające się do niczego. Nie wiem czy jest ktoś kto mógłby je spoić miłością, naprawić cierpliwością i kawałkami ciepła wtłaczanego z każdej strony. Czy ktoś mógłby je znów chcieć zatrzymać i zaopiekaować się nim, nie sprawiając już więcej szkód. Chociaż raz pokochać, naprawdę obdarzyć uczuciem, a nie powierzchowną aluzją miłości. / amneeesiaaa
|
|
|
|