Nie nawidzę kiedy coś dobiega końca. Patrzyłam dziś na to wszystko i jedyne czego pragnęłam to to,zeby się to nie działo naprawdę. Do oczów cisną mi się przez cały tydzień łzy. Jedyni normalni ludzie , bliscy sercu opuszczają mnie, bo ich życie musi toczyć sie dalej... :( Wszystko ma swój początek i koniec.
|