Czasami mam wrażenie, że gdybym uchwyciła własną łzę na palec...By przyjrzeć się jej z bliska...Mogłabym dostrzec w niej odmęty. Pływające w łzie słowa, które bolą. Wzrok ludzi, których zraniłam. Czy chociażby Twoje oczy, kiedy sprawiam, że spuszczasz wzrok na kolana i milkniesz, gdzieś tam daleko ode mnie, całkowicie osaczony przez smutek..
|