Jesteś obok i to mi w zupełności wystarczy. Czuję się wtedy nie tylko szczęśliwa, ale też bezpieczna, bo wiem, że jest przy mnie ktoś kogo darzę bezgranicznym zaufaniem, od kogo nigdy nie będę chciała odejść, ani tym bardziej kimś kogo nie wyrzucę ze swojego życia. W Tobie mam wszystko. Czasami brata, przyjaciela, kochanka, chłopaka, a najczęściej ojca. Bo tak się często zachowujesz i sam to czujesz. Wiesz, że to może nie jest dobre, bo jesteś ode mnie młodszy, a ja zachowuję się, jak dwunastoletnia dziewczynka, gdy Ty czujesz się na co najmniej trzydziestolatka. Lecz wiesz, to jest dla mnie dobre. Bo zawsze liczyłam się i liczę z Twoim zdaniem. Dawałeś i dajesz mi wciąż to czego nigdy nie miałam, coś czego brakowało mi przez całe życie. Mam przy Tobie miłość, której pragnę i potrzebuję. A to jest cholernie ważne. Nie zdajesz sobie sprawy, ile Twoja obecność dla mnie znaczy. Mieć takiego przyjaciela, którym Ty jesteś to prawdziwy cud. I wierz mi, że nie chcę, abyś kiedyś odszedł.
.
|