Pamiętasz jak obiecywaliśmy sobie miłość po życia kres? Jak mówiłeś, że nigdy ze mnie nie zrezygnujesz i będziesz mnie kochał mimo wszystko? Pamiętasz te wszystkie obietnice, które składaliśmy sobie przed snem i to szczęście gdy budziliśmy się obok siebie? Pamiętasz te wszystkie spacery po plaży, podróże samochodem. Pamiętasz cokolwiek z tych wszystkich małych rzeczy, które sprawiały, że życie było piękne i miało sens? Nie pamiętasz. Zapomniałeś w jej ramionach.
|