Wiesz, ile dla mnie znaczysz? Znaczysz dla mnie tyle, co wszystkie wspólne chwile. Te, w których tkwiłam w twoich ramionach i nie chciałam z nich uciekać. Te, kiedy wspólnie słuchaliśmy muzyki wieczorem. I te, kiedy patrzyłeś na mnie swoimi pięknymi brązowymi oczami. Te, w których mogłam czuć nieziemski zapach twoich perfum. Momenty, kiedy chwytałeś mnie za rękę na ułamek sekundy pod pretekstem sprawdzenia, czy jest mi zimno. Fakt, że rozumiesz mnie jak nikt i zawsze znajdujesz czas... Jesteś najlepszym przyjacielem na świecie, ale widzisz... Teraz wszystko zepsuję. Może trochę nieświadomie, ale wprawię to fatalne domino w ruch. Dlaczego? Bo któreś z nas musiało się zakochać...
|