I kolejne ' przepraszam ' wypłynęło z twoich ust . Jak zwykle przyszło Nam to z łatwością . Ale to jest dla nas jak maska którą zasłaniamy niewyjaśnione sprawy które wciąż są i nie znikną dopóki tego nie poruszymy , nie zaryzykujemy bólu , łez i wielu słów . Być może byśmy się rozstali ale w naszych duszach pojawiłby się błogi spokój i może jeszcze wspominalibyśmy siebie z uśmiechem i spytali znajomych co u nas słychać , a nie odwracali wzrok i odchodzili z bólem w sercu . ~ r .
|