Kolejny dzień zlałam szkołę, leżę w moim cieplutkim łóżeczku z Maurycym na kolanach i z wydobywającą się z głośników Ellie. Dzisiaj odpuściłam sobie poranne widzenie Twojej mordy i mój zjebany humor na cały dzień. Mam nadzieję, że wreszcie się cieszysz, że nie prześladuję Cię.
|