Pamiętasz ten dzień kiedy po raz pierwszy się spotkaliśmy? Jechałam do Ciebie ponad 4h, by móc przeżyć z Tobą najpiękniejszy weekend życia. Było ok. 23h. Wysiadłam z autobusu i zobaczyłam ten Twój śliczny, śnieżnobiały uśmiech. Tak bardzo cieszyłam się, że jestem przy Tobie. Tak bardzo czułam się bezpieczna. A w domu? Przytuliłam się do Ciebie i już nie chciałam puścić. Całowałam Cię z pragnieniem. Zrobiłeś mi pyszną kolację, pościeliłeś łóżko.. Tak bosko się czułam. Taka dla Ciebie ważna jakbyś obchodził się ze swoim najdroższym skarbem. Pamiętasz? Ja nie zapomnę. / gieenka
|