nie zmieni się nic. zupełnie nic. nadal będziesz zajęty swoim życiem. nie będziesz miał czasu na nic. ciągle będziesz zabiegany i zapracowany. twoje myśli zajmie odliczanie do końca zmiany, a potem jak najszybszy powrót do domu. pomyślisz chwilę, co by tu zjeść, a następnie wyskoczysz do pobliskiego baru na kebaba i piwo. wrócisz - będzie dosyć późno. weźmiesz prysznic. ogarniesz sypialnię, położysz się w naszym łóżku i przez chwilę pomyślisz, że mnie nie ma. ale przecież nie ma czym się przejmować. jedno złamane serce w tą czy w tamtą nie robi różnicy.
|