budzę się każdego dnia o 6.00, a za oknem coraz zimniej. przecieram oczy, myślę o Tobie. próbuję wyjść z łóżka i robię wszystko by z niego wyjść. wychodzę z domu, wita mnie nieprzyjemne uderzenie zimna, myślę o Tobie. pocieram dłoń o dłoń, myślę o Tobie. czekam na chwilę, aż znowu znajdę się w ciepłym pomieszczeniu, myślę o Tobie, idę przed siebie. dzień mija, myślę o Tobie, wracam do domu, myślę o Tobie, kładę się na kanapie, myślę o Tobie, jem kolację, myślę o Tobie. idę spać, myślę o Tobie.
|