W noc taką ja ta, gdy za oknem wieje niespokojny wiatr, a ciemność bawi się naszymi skaleczonymi sercami , ja cierpię. I nie jestem w stanie już tego zrozumieć, ani nawet wytłumaczyć po prostu się pogubiłam, nie jest mi łatwo, a każda noc sprawia, że dochodzi do mnie, że muszę się z tym pogodzić. Jesteś właśnie tym czego brakuje mi w życiu, czuję pustkę, nic nie poradzę, przepraszam. Moja dusza wciąż na ciebie czeka. w moim ciele, gdzieś tak pod piersią w głębi, w sercu jest miejsce dla ciebie. nigdy żadna osoba, żadna rzecz nie wypełni tego miejsca, zawsze będzie mi ciebie brakować, ta pustka ze mną zostanie. Skarbie, proszę,błagam, wróć.. Jesteś mi potrzebny, bez Ciebie umieram, ta pustka mnie zabija. | sajonara.bitches
|