Dla innych jest tylko kumplem, bratem czy gościem, który wszystko załatwi..
Dla mnie jest wszystkim.. Nie mogę nic na to poradzić... Zabrał moje serce, wiedział o tym jak bardzo go kocham, a mimo to zranił mnie cholernie.. A ja nadal brne w to wszystko.. po prostu jest moim światem i świata bez niego nie ma...
|