kiedyś byłam inna, ciągle się śmiałam, wiele planów na życie miałam, teraz stałam się cichym szeptem moich własnych myśli, gorzko-słodka, czarno-biała, delikatna jak porcelana, niereformowalna, żywa, lecz martwa, wredna suka, szczera małpa, znienawidzona, lecz kochana, dziwka czy szanująca się dama?
|