Wiesz kiedy jestem smutna . Przybierasz wtedy tą swoją poważną minę i patrzysz mi w oczy bez przerwy . Nie chcesz mnie pocałować , nie odwzajemniasz moich pieszczot tak , że odsuwam sie daleko a ty czekasz aż zmiękne , wrócę i wypłaczę sie w twoich ramionach mówiąc o swoich problemach a ty bedziesz słuchał i ocierał każdą łzę z moich policzków . I nie potrzebuję już wtedy papierosów , alkoholu . Wystarczysz ty , twoje słowa i niczym nie zmącona cierpliwość . ~ raptownie .
|