Patrze w lustro i kogo widze ? nie, nie spoglądam na przystojnego faceta, któremu miewa sie dobrze.. patrze na czlowieka.. ktorego zycie to jedna wielka gra.. i tym razem postawil pionek na złym polu.. ta gra chyba powinna sie skończyć, a więc byle do mety ; )
|