tak, jestem szczęsliwa
ale czasem łzy z oczu spływają, bywa
nie wiadomo dlaczego przeszłość w sercu noszę
lecz po każdym upadku inna się podnoszę
silniejsza? być może
często myślę, że wódka pomoże
ale co ze mną przecież nie pije
bo mam kogoś dla kogo żyje
te blizny w sercu wciąż o nim przypominają
jego słowa zapomnieć nie dają
dlaczego on tak na mnie patrzył skoro nic do mnie nie miał
przez kilka kurewskich spojrzeń ważny się stał
teraz wszystko jest inne
takie proste i nie winne
mam człowieka którego kocham
lecz czasem nadal po nocach szlocham
bo problemów jest dużo w chuj
ale na wieki On jest mój.
|