- Jak tam ? - Idę skreślić totka. - I tak nie wygrasz . - Może wygram. - Jasne. - Wiara czyni cuda trzeba wierzyć, że się uda. - Możesz wygrać ale tylko jak się ze mną podzielisz. - A Ty cwaniaczku. Wyjdziesz za mnie ? - O której;p. -Za mąż . - Jak wygrasz. -A jak nie ? -To nie. -O .oo. Niedobra jesteś. - Lubię to. [ Pequeńabailaina & Ł]
|