Poznanie Ciebie było dla mnie ratunkiem. Z zakompleksionej, nie radzącej sobie z życiem dziewczyny, zrobiłeś kogoś pełnego entuzjazmu, zapału i wary. Ale kto by pomyślał, że mój ratownik, będzie także moim zabójcą, które będzie potrafił krzywdzić mnie na każdym kroku.. Niszczysz mnie każdego dnia, coraz bardziej. Nic już od Ciebie nie chcę, chcę tylko byś pozwolił mi od siebie odejść.
|