Tak słodko obie skłamały, ze potrzebują do toalety w środku nocy podczas, gdy piwo było rozpijane na samym środku sklepu. Bo przecież ich znajomi nie mogli wiedzieć co jest miedzy nimi. Poszły na drugie piętro, wcale nie wiadomo czemu, przecież na parterze tez było wolne. Po chwili jedna oparta uz była plecami o ścianę podczas, gdy druga namiętnie ją całowała. Wszystko wirowało w koło, a tamte wspomnienie zostało w tej pamiętnej ubikacji.
|