1.poszlismy na miasto. i on sie nie odzywał- pewnie myslał o tobie. i jak wracalismy do mnie to on powiedział że idzie sie mprzejsc. wysłał mi tego sms-a - przyjdz w to miejsce gdzie zawsze to ja poszłam i tam on był nieprzytomny i obok leżała kartka a na niej napisane było to - Chwytam strzykawkę, wbijam igłe w żyłe. Wstrzykuje sobie amfetamine, a w głowie Twoje imie i myśl, że naprawde w tym momencie Cie potrzebuję. Przechodzą mi ciarki, siadam na ziemię opierając się o ściane. Sięgam do kieszeni po zapalniczke i odpalam papierosa. Z Tobą moje życie wyglądałoby inaczej. Nie siedziałbym teraz z fajkami i pustą już strzykawką, a byłbym z Tobą, przy Tobie
|