Kiedy Tata zapytał mnie, dlaczego tak lubię Słonia to nie musiałam się długo nad tym zastanawiać. - On jest Mistrzem w wymyślaniu chorych tekstów i melodii. To On ma kurewsko kozackie bity, to On ma ciętą ripostę i zajebiste poczucie humoru. Bo to On potrafi powiedzieć sklepowej proszącej go o dowód - Ssij mi jaja ty ruro, kurwa brzydka. - Bo to On zajebiście wygląda, i za to go cenię. Z pełna powaga w głosie odpowiedziałam na jego pytanie. Jego mina przy tym? Była bezcenna. Teraz nawet On ze mną go słucha, i nic nie mówi wsłuchując się w słowa.. | droga_ulicy
|