Pamiętam to, że zawsze obiecywaliśmy sobie, że będziemy się wspierac, że zawsze powiemy to co czujemy, a nie będziemy się skrywać, by nikt nie pomyślał, że jesteśmy chory psychicznie za uczucia jakie nosimy. Pamiętam także te obietnice, te w których obiecywaliśmy sobie wzajemną pomoc w cięzkich chwilach. A dziś mija kolejna doba, tygodniowego miesiąca, który biegnie dalej, a ja patrze nazepsuty zegarek, który pokazuje godzinę, w której ostatnio patrzyłeś mi głeboko w oczy i nie mogę uwierzyć, że czas płynie dalej, a ja tu siedze sama, bez Ciebie, bo jesteś tak daleko odemnie. | kacexowa
|