humoru brak, brak i jeszcze raz ciągle brak. Spoko, to nie pierwszy i ostatni raz, ale dziś...ja na prawdę nie wiem czemu nie mam humoru. Tak zwyczajnie chce mi się płakać, bez powodu, a moze, a nie wiem, nie wiem już nic...NIC KURWA! ;(( smutek.....ogromny. Czego wciąż mi brak?!
|