dawno tu nie zaglądałam, ale w sumie nic ciekawego się nie działo. mieszkałam tydzień w leśniczówce, całe dnie spędzałam w górach lub na spacerach w Dusznikach Zdrój. Wczoraj przyszła do mnie Grusia, z okazji urodzin, które miałam 4 sierpnia, dała mi bandamkę, taki fajny kolor że o jeju :3 i list... przed chwilą go przeczytałam i powiem wam, że uśmiech co linijkę stawał się coraz większy... :) nie sądziłam, że ludzie postrzegają mnie za taką optymistkę.. może rzeczywiście jestem osobą niosącą uśmiech... chciałabym taka być. hmmm... kim ja jestem ? skończyłam 15 lat i nadal nie potrafię znaleźć odpowiedzi. to pytanie wydaje się takie banalne, a tak naprawdę jest takie trudne...
|