Gosprzydowa2 (w Lipnicy): Z: Kinga i gdzie ten drugi bus? Spóźnia się już 10 minut. F: Dziewczyny, nie stresujcie się, najwyżej pojedziemy następnym. Ja: Ekhm...no tak, tylko następny jedzie dopiero za 4 godziny i 20 minut :D Ale luzik...na piechotę nie jest tam daleko. (Po godzinie marszu: ) Ja: Oooo!! chłopaki, widzicie ten taki biały domek na wzgórzu? Ł: No widzę i co? Ja: No to tam idziemy. Wszyscy: O ja pierdolę! :D
|