Gosprzydowa: Ja: Stokłoska, jest już po północy... zgaście wszędzie światła, idziemy patrzeć na sarny przez okno, tylko wezmę moją zajebistą latarkę! Z: Jezus?! teraz chcecie patrzeć na sarny? Żeby chyba was coś zżarło przez to okno. Ja: Ta latarka ma tryb SOS, można puścić. Kl:Szymula włączaj to, bo ciemno jak w dupie. Ja: No już, bo to jest bardzo profesjonalne, trzeba umieć się z tym obchodzić. Kl: Nie umiesz przycisnąć guzika?? Ja: Mówię, że to jest ciężki sprzęt i nie jest to takie łatwe w obsłudze!... dobra, jednak nie działa :D
|