Głupia, głupia jestem i nic nie ma sensu.. Olewasz mnie dwa bite tygodznie i nagle chcesz, bym z Tobą wyjechała, bo nie chcesz tracić urlopu... Płakać mi się, chce, że byłam taka naiwna przez ten cały czas... Nawet nie wiemy, gdzie jedziemy. Oczywiście! Ty masz wszystko w dupie, wolidz iść na piwo z kolegami, zamiast zobaczyć się ze mną!!
|