Najgorsze są te momenty kiedy On się nie odzywa . Nie pisze , nie dzwoni . . . Boję się wtedy że może przestał mnie kochać , przestało mu zależeć , może
nie wie jak ma mi to powiedzieć i woli po prostu mnie unikać aby tak dziecinnie bez słowa zakończyć to wszystko . Milion myśli chodzi mi po głowie ale
jedno jest pewne - to nie jest prawdziwa miłość , bo brak tu zaufania . Mi towarzyszy tylko strach i niepewność , a z jego strony to zwykłe zaniedbanie ,
które dla niego pewnie nie oznacza nic .
|