|
foreveeeryoung.moblo.pl
Przyjaciel to ktoś kto niezależnie od tego gdzie jest i nie ważne o której porze przyjedzie do Ciebie tylko po to aby otrzeć Twoje łzy smutku lub płakać razem z T
|
|
|
Przyjaciel, to ktoś, kto niezależnie od tego gdzie jest i nie ważne o której porze, przyjedzie do Ciebie, tylko po to, aby otrzeć Twoje łzy smutku lub płakać razem z Tobą łzami szczęścia.
|
|
|
Byliśmy nierozłączni, chyba jak każda zakochana w sobie para. Mieliśmy wspólne plany na przyszłość, wspólne marzenia do spełnienia. Od zawsze obiecywałeś, że mnie nie zostawisz, że jestem tą jedyną. Przeżyłam z Tobą najwspanialsze chwile w moim życiu. Teraz nie stać Cie nawet na zwykłe 'cześć'.
Jak można traktować kogoś tak obojętnie, skoro darzyło się go tak wielkim uczuciem? Czy można kochać, a potem nagle nienawidzić?
|
|
|
Czy można kochać i nienawidzić tę samą osobę? Można. Ale szybko gubisz się między 'wynoś się w cholerę' ,a 'błagam, wróć.'
|
|
|
Tak bardzo starałam się zapomnieć, że wyryłam sobie te chwile na zawsze ..
|
|
|
Kochać jest łatwo, gdy wszystko się układa, a prawdziwy test nadchodzi, gdy coś zaczyna się psuć.
|
|
|
Wiedz jedno......To dla Ciebie starałam się wycisnąć z siebie jak najwięcej, zmienić się na lepsze i mówić to, o czym nigdy nawet bym nie pomarzyła. Chciałam sprawić Ci radość, i zacząć kroczyć ścieżką, którą mi wyznaczasz. Z nikim innym nie rozmawiałam tak szczerze, chociaż to i tak wykraczało ponad moje zmysły. Dałeś mi coś znacznie więcej....mianowicie nadzieję. To dusza się o to upomina....nie rozum, który nie pojmuje, nie serce, które jest zakute, lecz pełna marzeń dusza.
|
|
|
Kiedyś zobaczysz mnie na ulicy , i dowiesz się ile straciłeś...
|
|
|
Stała pod jego blokiem,trzęsąc się z zimna i przysłuchując głupim komentarzom na temat tego, że on pewnie wystawi ją do wiatru.Nie minęło nawet 15 sekund, a on założył jej coś na ramiona, mówiąc 'Przepraszam Piękna,ale szukałem dla Ciebie bluzy.'Pocałował ją delikatnie w czubek nosa,powodując,że te 3 barbie stojące obok poraniły sobie wnętrza dłoni tipsami.
|
|
|
Zagramy w ence pence ?
- Po co ?
- Bo jeśli zgadniesz , w której ręce trzymam żelka , to możesz odejść.. Jak nie zgadniesz , to zostajesz ze mną na zawsze.
- Ale ty nie masz żadnego żelka.
- Wiem
|
|
|
-Co powiesz na to abym cie teraz pocałował..?
-Nic nie powiem tylko się odwrócę
-Dlaczego?
-Bo znowu się w Tobie zakocham..
-A co ty na to , jak powiem że cię kocham i chce z Tobą być?
-Pocałuje Cię
|
|
|
- Telefon Ci dzwoni , nie odbierzesz ?
- Jak kocha to poczeka .
- A jak nie kocha ?
- To po co odbierać ?
|
|
|
-Będziesz ze mną chodzić?
-Mogę nawet pobiegać.
|
|
|
|