[Cz.1] Powoli tak jakoś będzie rok, zbliża się dzień, w którym mamy pierwszy rok naszej znajomości za sobą ♥ to nie była przyjaźń od samego początku, było cześć – cześć, kilka rozmów i jakoś tak nic wielkiego, potem sierpień już coś ruszyło. Oczywiście w Brennej, jakby inaczej, po powrocie kilka wypadów, korusik i na prawdę, żałuję, ale przegapiłam to wydarzenie, ten dzień, od którego stałaś się nieodłącznym elementem mojego życia! Żałuję, że tego nie umiem skojarzyć, bo bym ten dzień świętowała jak swoje drugie urodziny!
|