To moje pytanie:
czemu życie wciąż wypełnia cierpienie?
dla czego ból ma oznaczać istnienie?
jakie jest przeznaczenie?
czy rodzimy tylko po to w bólu się
by skończyć jak dla robaków pożywienie?
w tłumie osamotnienie, rodzisz się sam
żyjesz sam, umierasz sam,
potem popadasz w zapomnienie
Bo nie ma miłości, nie
i sprawiedliwości, nie
nikt nie chce dać ale od ciebie
ciągle czegoś chce
|