minęły dwa miesiące. obojętność to pułapka, nie mówię nic bo myślę, że już wychodzę z balansu na krawędzi, że oddalam się od świata, w którym jesteś ale mój jest stanowczo za daleko, przychodzi kryzys, znów mi się śnisz, Ty i lepsze zakończenie. znów tracę grunt. miłość to pułapka tą prawdziwą najmocniejszą poczujesz w sobie a nie do drugiej osoby, właśnie wtedy gdy jej nie będzie.
|