Ludzie mówią, że powinnam zapomnieć, zacząć żyć dalej, przestać rozpamiętywać to, co się stało. Starannie złożyć jego bluzę i odłożyć na dno szafy. Posprzątać pokój ze zdjęć, które są wszędzie, schować jego akt zgonu, który nadal leży w kopercie wciśnięty w jego ulubioną książkę na moim parapecie, przestać siedzieć w pokoju z jego zdjęciem i płakać, wyjść do ludzi i zacząć żyć. Nie potrafię, nie zrobię tego. To tak jak bym miała pochować go drugi raz/ stop_the_clocks
|