Lubię Cię przy mnie i lubię twój zapach. I to, że trzymasz mnie zawsze za rękę. Lubię twoje smutne oczy, na które nie mogę patrzeć dłużej niż dziesięć minut bo serce mi pęka. Lubię gdy twoje mokre włosy są byle jak ułożone i spadają ci słodko na czoło, gdy mówisz mi, że ślicznie wyglądam, proszę, mów częściej. I lubię jeszcze smarować ci suche usta kremem, w tedy zawsze zamykasz oczy.
|