czasem zastanawiam się,czy dobrze jest być samemu? na świecie jest tylu ludzi,a jednak nie wszyscy potrafią sobie znaleźć bratnią duszę. samotny człowiek jest uzależniony od siebie,dzięki temu uczy się samodzielności i podejmowania własnych decyzji. jednak niemożność wymiany zdań z drugą osobą,wyzwolenia się ze swoich problemów,jest pewnego rodzaju samobójstwem. ciężko jest pakować wszystkie swoje żale do zamkniętego pudełka. skrzynka przepełniona zmartwieniami w końcu może wybuchnąć i wszystko,co złe wyleje się na powierzchnię. prowadzi to do niesamowitej katastrofy emocjonalnej. samotnik popełnia wtedy wiele błędów,które odbiją się na jego psychice. wychodzi na to,że nie warto jest zamykać się w czterech ścianach i być uzależnionym wyłącznie od siebie: ale co zrobić,gdy jest się otwartym na ludzi,lecz wciąż nie można znaleźć drugiej połowy? [153]
|