Nawet nie wiem, czy w jakimkolwiek słowniku odnalazłabym słowo określające mój stan.
Wykonując banalne, codzienne czynności.. popadłam w rutynę. Ty jesteś - codziennie, na każde moje zawołanie, każdą prośbę i zachciankę. Więc dlaczego z dnia na dzień boję się spotkania z twoją osobą.
Dlaczego boję się twojego imienia na wyświetlaczu telefonu ? Dlaczego chcesz zniszczyć to, co nazywamy przyjaźnią.. prosząc o miłość ?! [toast..]
|