i zdaję sobie sprawę, że nikt nie jest w stanie zrozumieć mojego toku myślenia. wiem już, że jestem jakaś inna i zupełnie nie pasuje do tego świata. wiem, że czasami potrafię gadać jak najebana i nie dać nikomu dojść do słowa, a czasami nie potrafię wydobyć z siebie ani jednego zdania. wiem, że czasem po prostu nie wiem nic. nie potrafię w dobry sposób odebrać tego, co daje mi świat. życie nieustannie podrzuca mi nowe szanse, nadzieje, znajomości, a ja wszystko od siebie odtrącam. nie mogę myśleć nawet o tych rzeczach jeśli nie ma cię przy mnie..
|