Była taka spokojna 34 letnia kobieta , przecież ona niedawno jeszcze była nastolatką, a już miała 2 swoich dzieci męża, była szczęśliwa. Aż dnia 18 kwietnia jadąc ze szpitalnych odwiedzin wymuszono pierwszeństwo. Zginęli ... Ona jej 14 letni syn na miejscu .. 17 latek zmarł tuż po przewiezieniu do szpitala , ojciec jeszcze leży .. I pomyślec sobie, ze dzien przed wypadkiem jeszcze z Tobą rozmawiałam, byłes taki szczęśliwy, uśmiechnięty od ucha do ucha. BOŻE przecież im tutaj było dobrze! DLACZEGO ich zabrałeś? DLACZEGO :(
|