Nie wiem, może to ja jestem jakaś nie taka. Jakaś chora [ Może to ze mną jest wszystko nie tak skoro robie same problemy. Nie umiem nawet przespać całej nocy, zasypiam dużo po północy a budzę się o 4 i płaczę. Mam siebie dość. Jak kiedyś mama powiedziała 'byłby spokój'. Beze mnie byłby spokój, jakby mnie nie było wszystkim byloby łatwiej. Umiem tylko przeszkadzać, psuć, wszystko pieprzyć. Nie jestem w stanie nic zrobić dobrze. Zawracam innym głowę a Oni muszą tego słuchać... Przepraszam.
;/
|