Siedząc na ławce odpalała papierosa za papierosem, czuła się taka bezsilna, bała się o Niego.
Nie wiedziała co robić bo pierdolone kilomety strasznie ich dzieliły, a On nie odberał telefonu, nie odpisywał na smsy, bała się , że coś sobie zrobił. Tyle przeszedł, śmierć rodziców, przyjaciela, a teraz?! teraz jego drugi przyaciel leży w szpitalu bo potrącił go pierdolony samochód! Bała się, że już go nie ma na tym świecie, nie wiedziała co robić. / szajbnietapocalosci
|